niedziela, 3 kwietnia 2016

Krótka piłka: Superman v Batman świt sprawiedliwości


Od pierwszego kwietnia w kinach możemy oglądać pojedynek dwóch ikon popkultury, Supermana i Batmana! Krytycy filmowi nie zostawili na filmie w reżyserii Zacka Snydera suchej nitki. Fani komiksów w swoich ocenach również są mocno podzieleni. W czasie gdy pisze te słowa coraz głośniej słychać głosy zawiedzionych kinomanów mówiące, że film na który wielu z nich czekało co najmniej dziesięć lat nie spełnił pokładanych w nim nadziei.   Ze swojej strony pozwoliłem sobie na parę zdań subiektywnej refleksji.


Problemem BATMAN V SUPERMAN: ŚWIT SPRAWIEDLIWOŚCI, jest osoba reżysera i scenarzysty! Snyder i Goyer nie robią filmów dla szerokiej publiczności, ale filmy dla  Geeków! Ciężka ręka tych Panów daje o sobie znać w trakcie seansu. Nie jest to film zły, ale nie mam o nim dobrego zdania. Para która za mną siedziała w kinie, dość często szeptała " Co to jest?!" Dawno nie wyszedłem z kina tak zmęczony. Jako fan komiksów daje 6/10 jako widz 5/10.



Dziękuje państwu za uwagę. Już wkrótce pojawi się ciekawszy (mam nadzieję) post na temat Supermana.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz